Miejsce, gdzie najlepiej wypoczywam fizycznie, duchowo i emocjonalnie. Pomost nad jeziorem, spacery, rozmowy , a nawet po prostu leniuchowanie, potrzebne jest każdemu. Tam na Mazurach Pan powołał mnie do tego, co robię dzisiaj- muzycznej służby. Zagrałam recital wakacyjny z wielką przyjemnością , a nawet napisałam nową piosenkę, inspirowana monodramem pt. Twarzą w twarz, który przedstawiła Cieszka Żółtko.