Po raz pierwszy zagrałam dwa koncerty w jednym dniu. To trudne. Ale przeżycie niesamowite. To spotkanie było w pięknym miejscu Willi Fitznera. Atmosfera spokoju, modlitwy, świadectwa spowodowała , że czułam się tam znakomicie, a Duch jak zwykle podpowiadał co mam mówić. Oby owoce tego spotkania były miłe Najwyższemu Bogu. Amen 🙂